Polana Fleece'a

-> Zaciska kły, z nadzieją, że wilk osłabnie z braku tlenu na tyle, że zasłabnie i nie będzie już w stanie walczyć. (nie ma zamiaru go udusić)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Pią 23:18, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja nie SŁABNĘ tylko kurcze ZDYCHAM xD

//poczekam aż Pearl mi to napisze xD -> poprosze werdykt ^^//

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Pią 23:21, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Dobra, to ja wbijam na cmentarz i zakładam temat pt. "Grób Nefariusa"

Wilk czując, że mógłby (przez przypadek) zabić Nefariusa powstrzymał się i puścił jego pysk. Odstąpił od wilka kilka kroków w tył.

// nie musisz, już Cie puszczam xD//

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Pią 23:23, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

(OK)
(kurcze, pierwsza walka na WL i przegrana, w dodatku jako nieprzytomny, wstyd xD)

Patrzy na wilka, w końcu usiadł, czekał aż Nefarius się ocknie.
//moja też pierwsza xD, ale ja jestem od dawna dobrym wojownikiem i umiem "pisać walkę" bo mam spore doświadczenie... Na forach wilczych jestm już ze dwa lata (przed WL było WC)...//

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Pią 23:27, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

(Ok)
(WC xD w łazience byłeś wilkiem??? xD (na serio WC to Wolfes City, chciałem się tam zalogować, ale nie wiedziałem, jak grać xD))

//tam ciężko grać... za dużo zasad, dlatego stamtąd odeszłem...( tam byłem dowódcą wojowników) no a teraz jestem tu...//

Podszedł bliżej wilka i szturchnął go łapą.
- Nef? Żyjesz?

Post został pochwalony 0 razy

Obudziłem się
-Już jestem po drugiej stronie? Nie, jednak żyję.
Wstałem

Stał przed wilkiem. Skinął do Niego łbem z szacunkiem, dziękując tym samym za wspólną walkę, po czy odrócił się i odbiegł truchtem w tylko sobie znanym kierunku, znikając w gęstwinie.

Post został pochwalony 0 razy

Przybył spowrotem na "swoją" polanę. Miał nadzieję, że ktoś się zjawi i zechce walczyć.

Post został pochwalony 0 razy

Wszedł i spojrzał na niego.

Spojrzał na wilka.
- chcesz walczyć?
Spytał.

Post został pochwalony 0 razy

Pokiwał tylko łbem na odpowiedź TAK.