Magia..-_-

Rzeczywiście, była przesada z tą magią Wąchacza. Ja sama mam amulet ochronny i zdolności które nadal udoskonalam, ale nie miotam nimi na prawo i lewo.

Post został pochwalony 0 razy

I o to właśnie chodzi. Żeby można było znać się na magii, ale nie nadużywać jej.

Post został pochwalony 0 razy

Magię powinni używać tylko takie osoby, któe mają choć odrobinę wyobrażni i mózg! Tak, mózg właśnie. ._.
To samo odnośnie walk, Derisoris skacze na Sonica i pisze, że dobiera mu się od razu do tętnicy i ją rozrywa. No sorry dzieci, tętnica u wilka naprawdę nie znajduje się na wyciągnięcie ręki, a po drugie, żadnego postu na reakcję drugiej postaci. Co, wilk sobie stał sztywno i patrzył jak wilczyca mu gardło rozdziera? No przepraszam, to jest niepoważne.
I nie bronię tu wilka, ale bronię rozsądku, bo to wkurzające, naprawdę wkurzające.

Post został pochwalony 0 razy

Saventh, weź ty gdzieś napisz, bo nie mam z kim pisać xP

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie...
Magia rzeczywiście była dobra na "pierwszym" WL, kiedy to była używana rozsądnie przez mądrych lu... mądre wilki xP I wyglądało to bardzo dobrze.
No ale pardon, w walce nie wolno takich rzeczy robić, bo to jest wręcz tzw. oszukaństwo. Nie ma sprecyzowanego pojęcia magii na WL, tak mi się wydaje. Więc...

Post został pochwalony 0 razy

Trzba jeszcze dodac tutaj ten ''Wspanialy'' zwoj Nefariusa. Za ktorego pomoca odrodzil sie na nowo :/ albo jego bardzo inteligenty post (nie chce mi sie go szukac ale mniej wiecej go pamietam) ktory brzmial mniej wiecej tak: ''Zuca zaklecie i wyrastaja mu skrzydla, po czym odlatuje.'' czy to nie jest leciutka przesada? albo posty typu ''Zucam zaklecie i obezwladniam wilka'' a przeciwnik nie ma nawet szansy na obrone.
Co do Magi w walkach to popieram to by jej NIE bylo bo to naprawde wnerwia i jest niesprawiedliwe! Jestem Mg itak sie sklada ze walki mnie zawsze interesowaly i uwielbiam je prowadzic jako sedzia. Nie mowie ze jestem w tym najleprza i najwspanialsza bo nie jestem ale troche na tym sie znam i to naprawde jest wnerwiajace kiedy jeden przeciwnik pisze co zrobil i jeszcze dodaje co sie dzieje z droga walczaca osoba. :/ A co do Magi to mysle ze mogla by wystepowac w walkach ale tylko wtedy kiedy walcza ce soba diw osoby ZNAJACE sie na tym ale tak naprawde. Wtedy magia mogla by byc uznawana ale tez bez przesadzy (ale mysle ze osoby majace cos pod czaszka to wiedza ze nie moga robic z siebie Bogw i zabijac jednym ciosem).
A Wachacz przesadzil zreszta nie tylko on... .
To moje zdanie.

Post został pochwalony 0 razy

BP, masz całkowitą rację. Przecież magiczne pojedynki rozgrywa się choćby na RPG o tematyce fantasy. Ale tam to ma ręce i nogi. To, co wyprawia Nefarius, czy jemu podobni, którzy też się zdarzali - przechodzi wszelkie pojęcie.

Post został pochwalony 0 razy

może ich zbanujmy xDDDDDDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Taaaak, a oni zrobią "BUM!" swoimi zwojami, amuletami, czy diabli wiedzą czym i powrócą xP

Post został pochwalony 0 razy

ah no tak ze zdwojoną siłą i nas zniszczą aaaaaaaaaaaaa xDDDDDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Black Pearl napisał:

Trzba jeszcze dodac tutaj ten ''Wspanialy'' zwoj Nefariusa. Za ktorego pomoca odrodzil sie na nowo :/ albo jego bardzo inteligenty post (nie chce mi sie go szukac ale mniej wiecej go pamietam) ktory brzmial mniej wiecej tak: ''Zuca zaklecie i wyrastaja mu skrzydla, po czym odlatuje.'' czy to nie jest leciutka przesada? albo posty typu ''Zucam zaklecie i obezwladniam wilka'' a przeciwnik nie ma nawet szansy na obrone.
Co do Magi w walkach to popieram to by jej NIE bylo bo to naprawde wnerwia i jest niesprawiedliwe! Jestem Mg itak sie sklada ze walki mnie zawsze interesowaly i uwielbiam je prowadzic jako sedzia. Nie mowie ze jestem w tym najleprza i najwspanialsza bo nie jestem ale troche na tym sie znam i to naprawde jest wnerwiajace kiedy jeden przeciwnik pisze co zrobil i jeszcze dodaje co sie dzieje z droga walczaca osoba. :/ A co do Magi to mysle ze mogla by wystepowac w walkach ale tylko wtedy kiedy walcza ce soba diw osoby ZNAJACE sie na tym ale tak naprawde. Wtedy magia mogla by byc uznawana ale tez bez przesadzy (ale mysle ze osoby majace cos pod czaszka to wiedza ze nie moga robic z siebie Bogw i zabijac jednym ciosem).

A Wachacz przesadzil zreszta nie tylko on... .
To moje zdanie.

Wcale nie pisałem nic w stylu "rzucam zaklęcie i obezwładniam wilka" !!!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Farius dnia Pią 21:44, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

O tak, ale o skrzydłach sama czytałam. Czy to ma więc jakiekolwiek znaczenie, czy napisałeś dziesięć czy dziewięć bzdur?

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Ze skrzydłami nie przeczę, ale NIE można mnie osoądzać za coś, czego nie zrobiłem -.- . A poza tym, to przecie już zwój spaliliście, więc o co cała afera?! ><'

Post został pochwalony 0 razy

O obezwładnianiu dotyczyło Wąchacza, czytaj uważnie. Poprostu mówimy jak jest bo nie każdy ubi być oszukiwany w taki sposób.

Post został pochwalony 0 razy

Nefariusie Jeden to drogie to byl przyklad OGOLNY wiec si enie bulwersuj, Dwa to przesadziles i wszystcy o tymwiedza, Trzy zwoj byl ci juz raz zabrany po czym ty zabrales go Balli chociaz ta go UKRYLA wiec nie mogles wiedziec gdzie jest ale mniejsza jak ty go mialaes to Nec go zabrala mimo iz tez byl schowany ale ona przynajmniej sie rozpisala ze go szukala(ciebie nie bylo dlugo na forum i nei wiedziala czy wrocisz czy tez nie) a ty zrobies awanture ze zwoj byl schowany a potez zaczoles Znowu swoja szopke :/
Pozatym taki byles przeciw wywyzszaniu sie przez innych i temu calemu 'BOGOWANIU' a sam robisz dokladnie co innego.

Mosze powiedziec ze jestem za zbanowaniem tych ktozy przesadzaja, zadza sie,wywyzszaja nad innych i mysla ze sa najwspanialsi i wogule .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Black Pearl dnia Pią 22:14, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz