Ludzka Wioska

Bez słowa ruszyła przed siebie, wkroczyła do miasteczka. Jej nieco dłuższa, kruczoczarna sierść zlewała się z ciemnością, kołysała się na wietrze.

Podazyla za nia bezslowa

Po chwili obydwie wkroczyłyście w opustoszałą, ślepą alejkę, na której u końca całowała się para nastolatków. Agresja zaczęła się skradać w ich kierunku, mrok całkowicie jej sprzyjał.

Rowniez przywarla do ziemi i zaczela sie skradac, w ciemnosciach swietnie maskowala ja siersc

Nagle dziewczyna dostrzegła Szkarłatnooką. Zaczęła piszczeć, przywarła do murku na koncu uliczki. Agresja w jednej chwili zmaskakrowała jej twarz. Chłopak kopnął rozpaczliwie waderę w brzuch, po chwili jednak praktycznie stracił nogę. Nie zabijała, zostawiła w gorszym stanie - dziewczynę oszpeciła do końca życia, chłopca zostawiła kaleką. Nagle odwróci się - jej złowieszcze spojrzenie było utkwione w Tobie Moonstar..

Nie bardzo wiedziala co ma zrobic, spojzala za siebie

Minęła cię, jakby nie zauważając. Biegła w kierunku rynku wioski.

Pobiegla za nia
//ej Agr ja tez moge stawiac na naszej drodze jakichs ludzi czy tylko ty to robisz?//

raczej nie, gdyż nie jesteś Mistrzem Gry [MG] ale zaraz znajdzie się coś dla Ciebie ^^

Stanęła w uliczce prowadzącej na rynek. Krzątały tam się jeszcze jakieś dwie przekupki, trójka dzieci [w wieku ok. 8-10 lat] i jeden przechodzący przechodzień [mężczyzna].

ok ^^
Rzucila sie najpierw na przechodzacego mezczyzne polwalajac go i rozszarpujac mu gardlo

wbiegłem na rynek dysząc spojżałem na Moonstar z odrazą.

Post został pochwalony 0 razy

Dzieci uciekły z krzykiem, przekupki pokrzykując cicho, spakowały co swoje, zaczęły uciekać.. Ludzie mieszkający w kamienicach zaczęli wyglądać przez okno.
Sama Agresja zdawała się przebudzić z transu.-Pięknie.-warknęła, cofając się chyłkiem wgłąb uliczki.

/ Av, piękny masz avatar <33> /

spojżałem za ludźmi uciekającymi w popłochu zmrużyłem oczy.
[dzieki^^xdx*]

Post został pochwalony 0 razy

/ mimo wszystko ta postać z Twego avataru wygląda na Owczarka Niemieckiego, nie na wilka xdd Av, cho do Bluszczowych, tam gdzie ostatnio ^^ /

Rozległ się strzał, strzelano do Moonstar.. -Zmywamy się.-mruknęła czarna. Obróciła się, patrząc, jak poradzi sobie jej Łowczyni.

Ostatnio zmieniony przez Agresja dnia Sob 21:44, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

zignorowala Avalanche'a i troche zagubiona czekala na ruchy Agresji