Odkryta polana

-a ja mysle ze nie*odparla i wsunela sie pod Agr po czym wstala tak ze wilczyca byla na jej grzbiecie. Pearl stala chwile w miejscu i opuszczonym lbem*
-trza isc do medyka..*charknela*
-Agr...masz medyka w watasze?*spotala i ponownie sie zachlusnela krwia*

Post został pochwalony 0 razy

Wiedział że będzie im ciężko więc spróbował zrobić parę kroków.

Mruknęła coś w stylu "sama sobie medykiem" ześlizgując się z Pearl, po czym spojrzała na nią szkarłatnym okiem.
-Tobie bardziej przyda się pomoc.-skwitowała.

Podszedł do Black Pearl a wsumie się tam podkulał i pomógł jej. idziemy Odparł słaby.

-ha...nie potrzebuje medyka...nic mi nie jest i czuje sie swietnie*zasmiala sie podnoszac leb do gory*XD
-nie ma mowy byl szla do medtyka z takimi zadrapa....*nie skonczyla bo sie po raz kolejny zaksztusila*
-cholera...*mruknela tylko przez kaszel, a wszystko to wygladalo dosc komicznie*XDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Spojrzał na nią i oparł się o nią To dobrze xD Czuje się słaby a podpórka mi się przyda xD zaśmiał się w żart.

-a opieraj sie jak chceeeeee..*nie dokonczyla bo sie zachwiala i runela na ziemie a Kiba wyladowal na niej*XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Prychnęła.
-Rób jak chcesz.-syknęła po czym oddaliła się na chwiejnych łapach.

Leżał na niej nie miał siły wstać XD Chyba tak zostaniemy do wieczora xD zaśmiał się xD

-oby nie...*mruknela i sprobowala wstac i jej sie udalo podniesc do pozycji siedzacej ale w efekcie Kiba z niej zjechal*
-tu sa dwonogi a ja nie mam zamiaru tu zostac*dodala i sie krzywo usmiechnela bo na wiecej jej stac nie bylo*XD
-chodz*dodala i pomogla wstac Kibie*XD

Post został pochwalony 0 razy

Wstał i zaczął iść koło niej jak pijany XD

*opiera sie o niego a on o nia i tak czlapia i wygladaja jak dwa pijane zajace*XD
-ej...nie kolysz sie tak bo trace rownowage!*powiedziala Pearl*XD
-a i jeszcze jedno...staraj sie utrzymac pion bialasku*dodala ponownie usilujac zazartowac*XD

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Black Pearl dnia Wto 17:44, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Przyszedł na Polanę. Zobaczył wilki oraz ludzi. Podszedł do Black Pearl i Kiby. Witajcie. Jak wynik, kto wygrywa ? Spytał się ich.

Zaczął za nią iść xD

-blagam nie zadawaj mi teraz takich ptytan*jeknela do nowego i spojzala na Kibe*
-trza cie dotaszczyc do medyka*powiedziala i w tym momecie swiat przed oczami jej sie rozmacal a wilczyca zachwila sie na lapach i runela na ziemie*

Post został pochwalony 0 razy