Las Bukowy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Hm, no tak i gdy jakiaś grupka wilków cię zaatakuje, to możesz liczyć tylko na pomoc przyjaciół. - powiedziałam spokojnie i dokończyłam udko. - Sarny? No pewnie, na polowanko, zawsze jestem chętna xP

Post został pochwalony 0 razy

//założe temat w Wspólne Polowania//
To chodź. Wstał i zaczął powoli iść, by wyczuć zwierzęta.

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

*ok.*

Wstaję i ruszam za wilkiem.

Post został pochwalony 0 razy

Przyszedł i usiadł czekając na Moonstar.

Przyszła zaraz za nim

Jesteś głodna ? Zapytał.

kiwnęła głową przecząco-Nie, dlaczego chciałeś tu przyjść?

Chciałbym Ci coś powiedzieć, bo to dosyć odpowiednie miejsce. Odparł.

-Rozumiem-nastawiła uszy dając znak, że słucha

Podobasz mi się. Powiedział nieśmiało, wiedział, że może go wyśmiać.

Wybałuszyła oczy-Naprawdę?!-krzyknęła zdziwiona- ja... nie wiem co mam powiedzieć...-zarumieniła się

Jesteś bardzo ładna i chciałbym z Tobą być i razem cierpieć. Zerknął na bandaż na szyi.

-Eeeerm... Obawiam się, że moje serce należy już do kogoś innego, a poza tym... widzisz... ja... nie chcę przysparzać ci cierpień, ale nie mogę być z tobą bo ja... kocham... czuję coś do kogoś innego i nie chcę być z tobą nieszczera... wybacz mi...-siedziała tak ze spuszczoną głową i czekała na jrgo reakcję

Zaczął odchodzić. Był bardzo smutny.

"Za co?" pomyślała i również odeszła, co miałą mówić? Wszystko już powiedziała...