Jaskinia Kronosa

- To wszystko wyjaśnia - powiedziała, kątem oka przyglądając się Pearl.

Post został pochwalony 0 razy

Podeszła do BP
-Nie martw się... Wszystko będzie dobrze...

- Może się napijesz ? - Zapytał i wskazał jej jezioro.

- Z chęcią - powiedziała podchodząc do jeziora. Gdy zaspokoiła pragnienie spojrzała na BP - Jeżeli to coś ma przyjść to przyjdzie i nic na to nie poradzimy. Jedyne co możemy zrobić, to stawić temu czoła, ale nie teraz. Nie warto się więc teraz tym zamartwiać - powiedziała pocieszająco.

Post został pochwalony 0 razy

Wszedł do Jaskini i położył się na legowisku.
- Jeśli chcecie, to możecie się u mnie przespać. Noce są niebezpieczne. - Zauważył Kronos.

*drgnela slyszac slowa obu wilczyc ale sie nie odezwala, westchnela tylko*
-dzieki*mruknela cicho wstajac i powlokla sie w pierszym lepszym kierynku. Leb caly czas miaal pochylony a lapami szurala po ciemi. Jej ogon beznamietnie wachlowal powietrze przy kazdym kroku. Pearl dawno tak sie nei zachowywala, praktycznie od ostatniego takiego jej zachowania minol ponad rok.*

Post został pochwalony 0 razy

- No nie wiem, tak spać u prawie obcego wilka... - zaczęła się głośno zastanawiać, patrząc z niepokojem na Pearl. Nie mogła znieść widoku przygnębionego Perlisza, nigdy jej takiej nie widziała.

Post został pochwalony 0 razy

-Nie dzięki- powiedziała do Kronosa, ja śpię z moim partnerem

- Wasz wybór. -Mruknął w półśnie.

- Mogę się przespać, co mi tam - mruknęła w końcu - o ile mój partner mnie nie zabije - dodała cicho uśmiechając się lekko pod nosem.

Post został pochwalony 0 razy

- Zapraszam. - Powiedział, już prawie spał.

*czarna postac zatrzymalasie kawalek przed krzakami*
-mosze na czym odreagowac*mruknela cicho*
-idzie ktos?*spytala i zerknela na Mroczna i Moon oraz nie znajomego jej wilka. Mimo iz starala sie zachowywac normalnie na odleglosc bylo czuc ze wcale nie ma ochory na zadne 'odreagowywanie' ani tym bardziej kontaktz innymi wilkami ale jej przekorna natura sprawiala ze sprzeciwiala sie i robila to na co tak naprawde nie miala najmniejszech ochoty. Patrzyla metnym i pustym wzrokiem na wilczyce oczekujac jakiejkolwiek odpowiedzi*

Post został pochwalony 0 razy

- Wybacz Pearl, ale wolałabym zostać tutaj O.o- powiedziała ziewając przeciągle.

Post został pochwalony 0 razy

- Miłych snów. - Powiedział do Mrocznej i zasnął.

-moze i lepiej*odparla i powlokla sie przed siebie znikajac po chwili w zaroslach....nie miala celu szla przed siebie a kierunek jej wedrowki byl przypadkowy ale wilczyca zmiezala w kierunku pustyni.*

Post został pochwalony 0 razy