Wodospad

-M-m.- mruknęła bez entuzjazmu. Wglądało to tak, jakby już zdążyła się do tego przyzwyczaić.
-Ja nie mam rodziny.- powiedziała zapatrzając się w wodospad.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zamyśliłam się na krótszą chwilę, po czym westchnęłam tylko krótko w odpowiedzi, przymykając oczy.
Po dłuższej chwili podniosłam się z miejsca, doscyć leniwie i spojrzałam gdzieś w bok, w stronę ściany lasu.
- Czas na mnie. - powiedziałam, po czym machnęłam lekko ogonem. Następnie ruszyłam energicznym truchtem w głąb lasu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nikita dnia Pią 23:03, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ze wściekłością spojrzał w odbicie, uderzył łapą w wodę.
odszedł i położył się na trawie, wciekła mina zaczęła powoli znikała z jego pyska
Spojrzał w niebo i się położył obserwując inne wilki...

Post został pochwalony 0 razy

Zniknęła bez śladu. Pozostawiając po sobie tylko wgnieciony pod jej ciężarem piach i trawę.

Post został pochwalony 0 razy

	Whisper napisał:
	Ty jesteś medykiem watahy... Nikt inny... Dopuki sama nie zwolnisz miejsca wciąż będziesz medykiem... Ale kto wie? Może wolałabyś być betą?

[ Przepraszam ale mam tu rannego w Realu ;/ ]

Samicą alfa ? Ja ? To wielka odpowiedzialność - dodała po chwili.

Post został pochwalony 0 razy

- Beta i Alfa to jednak tycia różnica. - zachichotała złośliwie. Oj tak, będzie tu siedzieć i wytykać błędy, wszak sama idealną nie była.

Post został pochwalony 0 razy

Spojrzał w stronę śmiejącej się wilczycy...

Post został pochwalony 0 razy

Biała, zielonooka wilczyca przyszła nad Wodospad. Rozpoznawała niektóre z obecnych wilków, lecz kilka było dla niej nowych. Na jej pysku mimowolnie pojawił się uśmiech. Ostatni raz była tu bardzo dawno i podobnie bardzo się za tym miejscem stęskniła, tak samo jak za całą wilczą krainą.

Post został pochwalony 0 razy

Wiatr szeptał mi coś cicho na uszko lecz ja go nie rozumie. Nigdy nie rozumiałam.
- Różnica ale nadal odpowiedzialność. - odpowiedziała tylko.
- Agresjo słyszałam pogłoski o pewnej wilczycy, która ma pociąg do ziół.
Może wiesz o kogo mi chodzi ? - Szepnęła.

Post został pochwalony 0 razy

- Biała Łza? - odwróciła się na grzbiet. Pysk ułożony był równolegle do ziemi, co pozwalało Agresji spoglądać chłodno na Diunę. Zmarszczyła nieco nos.

Post został pochwalony 0 razy

Jest nas coraz więcej więc małe wsparcie nie zaszkodzi prawda ? - Uśmiechnęła się tylko w odpowiedzi na spojrzenie wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy

Wzruszyła barkami na tyle, ile pozwalała jej pozycja, którą przybrała.
- Z jej doświadczeniem... Raczej ty będziesz wsparciem dla niej. - odpowiedziała szorstko.

Post został pochwalony 0 razy

Wstał z ziemi i ruszył w stronę lasu kiwną pyskiem do wilków jako pożegnanie.

Post został pochwalony 0 razy

Więc na prawdę jest taka dobra .. . Tym lepiej bo nauczę się czegoś od doświadczonej medyczni :3 - dodała.

Post został pochwalony 0 razy

Zamiatając powietrze wolnymi ruchami ogona, podeszła do wody. Przymknęła oczy, gdy delikatny powiew chłodnego, wilgotnego wiatru zmierzwił jej futro. Wraz z wiatrem wyczuła zapach zbliżającego się lata, jej ulubionej pory roku. Otworzyła oczy i zanurzyła pysk w zimnej wodzie.

Post został pochwalony 0 razy