Walki Szkarłatnej Mgły

(Możesz, ale teraz czekamy na post Szkarłatnej.)

Post został pochwalony 0 razy

/A ten poprzedni nie starczył?/

(Starczy, nie zauważyłam go, przepraszam.)

Moon, wyrwałaś się Szkarłatnej, ale przypłaciłaś to poważną raną. Kły wadery rozdarły Twój pysk, tryskająca krew zachlapała Ci oczy. Nie byłaś przez chwilę w stanie sprawnie atakować.
SzM, wykorzystałaś sytuację. Uderzenie łapą było celne i silne. Nie straciłaś przy tym równowagi, wciąż byłaś gotowa do ataku lub obrony.

Moon 83 pkt
SzM 94 pkt

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mglista Noc dnia Śro 20:50, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Przetarla oczy lapa i juz za chwile znow widziala, postanowila poczekac, stala mocno na lapach i patrzyla wilczycy w oczy mocno oddychajac, niemalze nie czula bylu w szczece czy raczej ignorowala go skupiajac sie na nastepnym ruchu

Odbiła się ponownie, chcąc rozerwać kłami bok Moonstar i równie szybko uskoczyć na bezpieczną odległość.

Post został pochwalony 0 razy

SzM, źle wycelowałaś, w efekcie nie sięgnęłaś Moon kłami, ale wręcz wpadłaś na nią, obydwie zwaliłyście się na ziemię. Moon zerwała się pierwsza.

Moon 81 pkt
SzM 92 pkt

Post został pochwalony 0 razy

Wykorzystała okazję, że gardlo Szkarłatnej nie bylo kryte i rzucila się na nie z impetem.

Nim zdążyła dość dobrze się wgryźć wyszarpnęła się, odpychając ją od siebie z całych sił przednimi łapami.

Post został pochwalony 0 razy

Moon, Twoje kły nie zdążyły co prawda wbić się głęboko, ale i tak poczyniły duże szkody, które SzM jeszcze powiększyła, wyrywając się.
Znalazłyście się w pewnej odległości od siebie, obydwie nieco juz poranione, ale prawdziwa walka dopiero się zaczynała...

Moon 80 pkt
SzM 86 pkt

Post został pochwalony 0 razy

Ponownie przywarła do ziemi, ponownie głowa zakrywała jej szczelnie gardło, czekała, była gotowa na następny ruch przeciwniczki

W cieniu okalającego arenę ostrokrzewu przysiadł wielki Syberian, z przyjemnością przyglądając się walce.

Post został pochwalony 0 razy

Ból zawładnął nią i obudził w niej furię, ślepia zapłonęły jej nienawistnie i rzuciła się na Moon z dziwnym "rykiem" drąc kłami jej kark, pazurami przednich łap orając jej bok.

Post został pochwalony 0 razy

Przypadek, furia lub zdolności sprawiły, że atak Szkarłatnej nie pozwolił Moon na żaden unik, czy kontratak. Pazury i kły czarnej wilczycy darły ciało przeciwniczki na strzępy i nie wiadomo, jakby się to skończyło, gdyby nie nagły i niespodziewany skurcz w tylnej łapie, który na krótko zatrzymał SzM. Na tyle tylko, by Moon zdążyła odskoczyć.

SzM 84 pkt
Moon 73 pkt

Post został pochwalony 0 razy

Szybko odskoczyła w bok, w jej oczach również zabłysła furia, przełamując w sobie granice bólu rzuciła się na przeciwniczkę szarpiąc wszystko co tylko miała możliwość

Wykorzystała jej stan i schyliła się podcinając jej łapy, wgryzając się w brzuch i szarpiąc, by jak najbardziej ją zranić. (czy mi się uda, ocenisz MN )

Post został pochwalony 0 razy