Wodospad

No nie, spostrzegawcza- rzekł Superman xDDDDDD (żart)
A na poważnie:
-Ja też to czuję - rzekł Nefarius.

Uniósł łeb ku górze i wciągnął powietrze do nozdrzy. Westchnął kładąc łeb spowrotem na łapach.

Post został pochwalony 0 razy

Szkarłatne oko obserwowało Fleeca. Agresja leżała w tej samej pozycji co wczoraj, na tej samej skale co wczoraj. Nikły, nieco ironiczny uśmiech pysku również wyglądał, na ten wczorajszy.

Zawył do Słońca xD (W końcu to wataha ognia, a słońce to baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo duża kula ognia, a dokładniej gwiazda.)

Spojrzał na Nefariusa, powstrzymał się jednak od wybuchnięcia śmiechem. Podniósł się leniwie i poczłapał niemal w stronę wczoraj widzianej wilczycy - Agresji. Skinął doń pyskiem.

Post został pochwalony 0 razy

Prychnęła, nieco pogardliwie. Nie lubiła słońca, choć czuła doń respekt.. Chociaż w sumie to ona przewodziła jeszcze do niedawna watasze Nefariusa.. Przeciągnęła się, wyprężając swe chude ciało, aż kości wadery nie łupnęły głucho. Usiadła, owijając ogonem łapy.

- Fleece...
Przedstawił się po raz drugi, bo ostatnim razem dość szybko opuścił to miejsce...

Post został pochwalony 0 razy

-Agresja.-rzuciła, nieco znudzonym głosem, choć była pewna, że wilk zna jej imię, bądź co bądź powinien.. Końcówka ogona delikatnie wachlowała powietrze. Wadera, choć miała kamienny wyraz pyska sprawiała wrażenie, jakgdyby chciała zobaczyć, czy wilk zrobi cokolwiek, by zacząć rozmowę.

-Nefarius. Jestem starym wilkiem, najstarszym na świecie. Dawniej na... za dużo gadam.- przerwał gwałtownie.

Patrzył na wilczycę badawczym wzrokiem jakby chciał wyczytać jakieś informacje z jej wyglądu. Po chwili odezwał się, siadając na przeciwko w pewnej odległości.
- Wyglądasz na typ samotniczki, chyba się nie mylę... Należysz do którejś watahy?

Post został pochwalony 0 razy

Do kogo mówisz???- spytał Nefarius

Zaśmiała się sucho.
-Widać, żeś nowy, kotusiu.-stwierdziła z nieukrywaną kpiną, po czym przeniosła lodowate spojrzenie szkarłatnego oka na Nefariusa.-Jeden z pierwszych, powiadasz?-stwierdziła oschle.

-Tak (chociaż w grze momencie rejestru jestem jednym z najmłodszych :-) , ale liczy się, ile mam lat Blue_Light_Colorz_PDT_08

)

- taa... nowy...
Nie zwracał najmniejsze uwagi na jej zachowanie, był przyzwyczajony.
- a więc nie odpowiesz mi...
Skwitował.

//cały czas mówie do Agresji xD//

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Pon 20:29, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

-Ciekawe.-skwitowała słowa Nefariusa, choć wydawałoby się, że w ogóle ją to nie zainteresowało.-Powinieneś wiedzieć.-wyszeptała chłodno, wbijając spojrzenie we Fleece'a.