Autor |
Wiadomość |
Khota
Gość
|
|
|
Przez chwilę....runy Szarik jakby spowodowały wytrzeźwienie jego umysłu - Co co - jękłem ukazując kły widząc Szkarłatną... lecz po chwili zamilkłem wtulając się w jej futro
|
|
Sob 21:25, 05 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Uśmiechnąłem się lekko - "Nir'vos Kadar Verlin Mor'adar..." - wyszeptałem cicho czar, patrząc się kątem oka na Szkarłatną. Zaklęcie uwolniło Khote spod wpływu Szkarłatnej, oraz chroni go przed kolejną taką próbą.
|
|
Sob 21:25, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szkarłatna
Samotnik

Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Jesteś idealny, tylko ja Cię rozumiem, będziemy najlepszymi przyjaciółmi...-Zapewniała wilka kojąco.
Niestety nie udało mu się przebić aury SzM.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szkarłatna dnia Sob 21:26, 05 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 21:26, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
Spojrzałem w oczy wilczycy...rozwarłem pysk...capłem ją za pysk - Nie tak łatwo - powiedziałem ciężko jakby w moim łbie biły się dwie osoby...wilk był pod wpływem dwóch zaklęć.....
|
|
Sob 21:29, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szary Kieł
Gość
|
|
|
- "Nir'vos Kadar Verlin Mor'adar Kas Nivar!" - warkłem głośniej, wzmacniając zaklęcie...
|
|
Sob 21:30, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szkarłatna
Samotnik

Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Jęknęła cicho, choć nie oddała mu, opadła na ziemię, jakby martwa. Uczucie litości ogarnęło wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:30, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
Zawahałem się popuszczając uścisk, nie wiedzialem co robić....miałem mętlik we łbie
|
|
Sob 21:31, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szkarłatna
Samotnik

Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zamknęła ślepia, spod powiek słynęły wątłe łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:33, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szary Kieł
Gość
|
|
|
- "Khota, podejdź tu. Marne sztuczki tej psiny na wiele się nie zdadzą..." - powiedziałem spokojnie, mierząc SzM pogardliwym spojrzeniem... Płaszczy się jak pies do swego pana...
|
|
Sob 21:33, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Saphira
Samotnik

Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po chwili odbiegła niespiesznym truchtem po drodze zerkając na SzM.
//Muszę iść :/ //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:34, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
Puściłem Szkarłatną.....wpatrywałem się w nią cofając się w stronę Szarego Kła
|
|
Sob 21:36, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Zmrużyłem oczy - "Khota, to wszystko to bujda, iluzja która ma Cię omamić..." - powiedziałem po czym podeszłem do niego...
|
|
Sob 21:37, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
Wpatrywałem się cały czas w Szkarłatną -Ale ale ja coś do niej czuje - wydukałem
|
|
Sob 21:38, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szary Kieł
Gość
|
|
|
- "Czuje, bo ona omamiła Cię zaklęciami... Nie trzeba niektórych wymawiać, ani wykonywać gestów. Wystarczy kontakt wzrokowy..." - powiedziałem poważnie - "Ona się Tobą bawi, jak marionetką..."
|
|
Sob 21:40, 05 Kwi 2008 |
|
 |
Szkarłatna
Samotnik

Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 1552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
(podeszła dziewczynka, podszedł chłopiec xD)
-Somniferous whisperings of scarlet fields- Syknęła patrząc Khocie w oczy;- Potrzebujesz ukojenia, odpoczynku, czyjejś troski, nie zaznasz tego w jego szponach, on chce Cię wykorzystać..-Powiedziała do Khoty cicho, uśmiechając się łagodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:42, 05 Kwi 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|